Berliner Kurier: Polscy złodzieje ukradli tuzin mazd w ciągu 2 miesięcy
/06.08.2014/ Obaj złodzieje mieli na oku tylko jedną markę: mazdę. Do Berlina przybyli jako „specjaliści od pojazdów Made In Japan”, żeby podreperować budżet rodzinny.
Polski wymiar sprawiedliwości uważa ich za stałych klientów – podkreśla stołeczny „Berliner Kurier”. Rafał K. zeznał w sądzie, że ma za sobą 15 lat odsiadki, Ernest S., że 12 lat.
Wymówką jest dla obydwu rodzina. K. powiedział, że jako murarz zarabia 150 euro i że pieniądze potrzebował dla dziecka i partnerki. S. podobnie, że płaci sto euro miesięcznie na dziecko, a zarabia jako robotnik budowlany tylko 250.
„W październiku obaj zostali członkami bandy”, pisze Berliner Kurier. Złodzieje w błyskawicznym tempie otwierali samochody marki mazda, dezaktywowali immobilizery i z łupem wracali do Polski. Powstałe szkody policja szacuje na ponad 176 tys. euro.
„Zjawiali się w południe, wieczorem, ale nigdy w nocy”
Berlińska gazeta podaje, że tych dwóch Polaków skupiło się przede wszystkim na takich dzielnicach stolicy jak Marzahn, Hohenschoenhausen i Weissensee, „zawsze zjawiali się po południu, koło wieczora, ale nigdy w nocy”.
K. policja zatrzymała już 10 października 2013 roku. Natomiast S. wpadł w sidła funkcjonariuszy 4 grudnia na parkingu w dzielnicy Marzahn. Sędzia uważa, że S. był hersztem bandy. Obaj zostali skazani na więzienie: S. na karę 3 lat i 8 miesięcy a K. na karę 2 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności – kończy Berliner Kurier.
Źródło: Deutsche Welle http://www.dw.de/berliner-