GOSPODARKA BIZNES NOWE TECHNOLOGIE KOMENTATOR EUROPA-NIEMCY-POLSKA

Nie daj się zacytować


Robert Gwiazdowski


/23.07.2013/ Spece od kreowania wizerunku polityków ciągle im wpajają kanon: „Nie daj się zacytować”. Nie możesz być jednoznaczny, bo jak zmienisz zdanie, to będziesz niewiarygodny.

Na tym właśnie wykłada się ostatnio raz za razem Pan Premier Tusk. Ale nie tylko on.

Kiedy Grecy zaciągali długi, to pewnie ich politycy też mówili, że stymulują gospodarkę” – powiedział wczoraj w TVN Pan Profesor Leszek Balcerowicz. 

No cóż… Nie tylko Greccy politycy tak mówili. Mówił to także Pan Profesor Leszek Balcerowicz na konferencji prezentującej Raport NBP na temat korzyści i kosztów  przystąpienia Polski do strefy euro z lutego 2004 roku.

Jako przykład kraju, który skorzystał na przystąpieniu do strefy euro, co może być zachętą dla Polski wymienił właśnie Grecję.

reklama
















W raporcie wskazywano, że Grecja „w okresie ubiegania się o członkostwo w strefie euro wypracowała znaczną wiarygodność polityki makroekonomicznej, realizując przyjęty w 1994 r. i aktualizowany w następnych latach program konwergencji” (s. 76)

Jako argument za koniecznością szybkiego wstąpienia Polski  do strefy euro wymieniano perspektywę podniesienia ratingu długoterminowego zadłużenia krajów akcesyjnych w walucie zagranicznej średnio o dwa, trzy stopnie. A jako przykład podawano znowu… Grecję, której „wraz z realizacją wiarygodnego programu makroekonomicznego już w czasie jej uczestnictwa w unii monetarnej Fitch czterokrotnie podnosił międzynarodowy rating (o cztery stopnie z BBB do A+) (s. 55)

Jako sposób uniknięcia zagrożeń aprecjacji waluty wskazywano „poprawę układu polityki pieniężnej i fiskalnej, tak by zmniejszał on presję na aprecjację oraz wzmacniał wiarygodność polityki makroekonomicznej” oraz „rewaluację parytetu centralnego w trakcie pobytu w ERM II, tak jak uczyniła to… Grecja”. (s. 79)

Wspominam to nie bez ukrywanej satysfakcji, bo wówczas na konferencji promującej euro wyszedłem na oszołoma mówiąc, że do strefy euro nie powinniśmy się spieszyć, że Milton Friedman prorokuje, że za 10 lat zaczną się w niej problemy, więc może poczekajmy i zobaczmy jak to będzie z tą Grecją… :)





Źródło: http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=1&id=1252

12072013 300x600_052013 Image Banner 300 x 600
bon_BP Archentar_750x200 Image Banner 750 x 200
komfort_TV 500x500_komf_tv Image Banner 500 x 500
reklama
reklama
reklama