POLITYKA   Komentator. Europa-Niemcy-Polska  
reklama
reklama
reklama
www.1and1.pl
29022012 Image Banner 300 x 100

Czy Niemcy rzeczywiście nie chcą "niemieckiej Europy"?


/20.07.2013/ Niemiecki minister finansów Wolfgang Schaeuble wyjaśniał, że Berlin nie dąży do dominacji w Europie. Polityczna konstrukcja UE nie nadaje się do tego, by jeden przewodził, a reszta szła za nim - powiedział dziennikowi "Sueddeutsche Zeitung".

"Wyobrażenie, że Niemcy chcą odgrywać w Europie szczególną rolę, jest całkowicie mylne" - napisał Schaeuble w artykule, opublikowanym w sobotnim wydaniu największej opiniotwórczej gazety niemieckiej. "Nie chcemy niemieckiej Europy" - podkreślił szef resortu finansów w rządzie kanclerz Angeli Merkel. To można było przeczytać na portalu interia.pl.
Dalej wspominany portal pisze: „Schaeuble uznał za "bezsensowny" zarzut, jakoby jego kraj domagał się od innych narodów w Europie, by naśladowały Niemcy. Jak podkreślił, nieprawdziwy jest stereotyp, zgodnie z którym Niemcy są "pozbawionymi radości kapitalistami, kierującymi się w życiu zasadami protestanckiej etyki". Do regionów odnoszących największe gospodarcze sukcesy należą części kraju o katolickim charakterze - wyjaśnił, mając na myśli zapewne Bawarię”. Niemiecki minister odżegnuje się od przywództwa Niemiec w UE. Ale to właśnie Berlin chce grać i gra pierwsze skrzypce. Nie od dziś wiadomo, że w UE są równi i równiejsi. Ci równiejsi swoje roszczenia do sprawowania władzy uzasadniają ciągle tym samym czyli pieniędzmi wpompowanymi do unijnego budżetu.











Zdaniem niemieckiego ministra Europa jest "równouprawnioną wspólnotą swoich państw". Berlin zdaje sobie sprawę, że ciąży na nim szczególna odpowiedzialność, działa jednak "w partnerskiej współpracy z innymi, przede wszystkim z przyjaciółmi francuskimi". Tyle na ten temat Wolfgang Schaeuble.

Niemcy dążą do wprowadzenia radykalnych oszczędności w ramach UE. Taka postawa spotkała się z krytyką w wielu państwach unijnych.  Zwłaszcza w Grecji, Hiszpanii, Portugalii, ale także we Francji. Padały oskarżenia pod adresem Berlina, że dąży do dominacji w UE. Jak pisze interia.pl  kierujący od 2009 roku resortem finansów Schaeuble jest kluczową postacią w rządzie Merkel, zdecydowanym zwolennikiem dalszego pogłębiania europejskiej integracji. Niemcy jednak są coraz bardziej wewnętrznie rozdarte co do dalszej przyszłości UE i strefy euro. Rząd Merkel wydaje się być zwolennikiem radykalnych cięć, ale zachowania status quo. Jednak coraz częściej dochodzą do głosu zwolennicy nie płacenia „za Grecję” i nawołują do powrotu do starej dobrej marki.




Żródło:http://fakty.interia.pl/swiat/news-schaeuble-niemcy-nie-daza-do-niemieckiej-europy,nId,999457#utm_source=sg&utm_medium=referral&utm_campaign=wd


Zakynthos110713 Image Banner 336 x 280
040713 250x250 Image Banner 250 x 250
reklama
Wyprzedaz Image Banner 750 x 200