Polsko-
/06.03.2018/ Projekt polsko-
Wraz ze zmianą struktury polskiej szkoły poprzez likwidację gimnazjów i wprowadzenie
nowych podstaw programowych do nauczania historii, pojawiło pytanie o dalsze losy
projektu czterotomowego podręcznika w polskiej i niemieckiej wersji językowej. Wielką
niewiadomą było, jak polskie Ministerstwo Edukacji Narodowej potraktuje wcześniejsze
zalecenia, nad którymi od 2012 r. pracował zespół polskich i niemieckich historyków,
ekspertów i wydawnictw szkolnych pod kierunkiem Wspólnej Polsko-
Ostatnio tego rodzaju wątpliwości pojawiły się w listopadzie 2017 r. przy prezentacji
drugiego tomu podręcznika. Minister edukacji narodowej Anna Zalewska powiedziała
wtedy w swoim wystąpieniu, że w tej chwili „dwa tomy polsko-
materiału edukacyjnego”. Wyjaśniła, że „aby mieć formułę podręcznika, musi być całość”. Minister wyraziła jednak nadzieję, że w 2020 r., kiedy zostanie zakończona praca nad podręcznikiem, będą wspólnie podejmowane decyzje co do jego przyszłości.
Optymizm po niemieckiej stronie
Zmiany struktury szkoły w Polsce były „dla projektu wyzwaniem” – przyznaje Christiane
Brandau z Instytutu im. Georga Eckerta w Brunszwiku. Brandau podkreśla w rozmowie
z Deutsche Welle, że już teraz pojawiły się „powody do optymizmu”. Stało się to za
sprawą Rady Zarządzającej polsko-
Odpowiedzialność za treść polsko-
Jej optymizm podziela także polski sekretarz Komisji Podręcznikowej Dominik Pick. – Oba rządy wspierają projekt niezależnie od ich orientacji politycznej. Nie mamy żadnego problemu, jeżeli chodzi o finansowanie podręcznika – powiedział historyk z Centrum Badań Historycznych PAN w rozmowie z DW.
Europa. Nasza historia
Projekt wspólnego podręcznika , z którego historię Europy z tej samej perspektywy
mają poznawać młodzi Polacy i Niemcy w szkołach ponadpodstawowych, zainicjowano w
2008 r. z okazji obchodów 25-
Pierwszy z czterech planowanych tomów, obejmujący okres od prehistorii do średniowiecza,
ukazał się w 2016 r. Rok później gotowy był drugi tom, obejmujący okres do 1815 r.
Do 2020 r. mają się ukazać pozostałe dwa tomy. Ostatni z nich zamknie okres przełomu
politycznego w latach 1989-
Podręcznik nosi po polsku tytuł „Europa. Nasza historia”, po niemiecku „Europa. Unsere Geschichte”. W Niemczech ukazuje się on nakładem wydawnictwa Eduversum, w Polsce Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych (WSiP). Obie wersje językowe podręcznika mają tę samą treść, strukturę i szatę graficzną. Jedynie na marginesach w obu wersjach językowych umieszczono inne wyjaśnienia określonych słów czy wyrażeń, które są konieczne dla zrozumienia ich w danym kraju. Na tym przykładzie można prześledzić, jak wnikliwie pracują autorzy tego wspólnego projektu.
-
W podręczniku jest też trochę tematów, które dla ucznia niemieckiego są bardziej
egzotyczne. Na przykład nie ma on zielonego pojęcia o Rzeczpospolitej Obojga Narodów,
a w podręczniku znajdzie cały rozdział na ten temat. Z kolei polski uczeń dostaje
w podręczniku rozdział dotyczący Wiosny Ludów i wcześniejszego okresu kształtowania
się idei państwowych w Niemczech na początku XIX w. -
Tymczasem do obu pierwszych tomów podręcznika w polskiej wersji językowej przygotowano uzupełniający materiał w postaci zagadnień narodowych. – Samego głównego podręcznika nie ruszamy. Praca polegała na dostosowaniu małego dodatku, który razem z głównym podręcznikiem spełnia polską podstawę programową – wyjaśnia Dominik Pick.
Gotowy w połowie jest także trzeci tom, w przypadku czwartego istnieje już zasadniczy korpus tekstów.
źródło: Deutsche Welle http://www.dw.com/pl/polsko-