Co dalej fabryką Mercedesa na Dolnym Śląsku?

/ 05.08.2016 / Pojawiły się informacje mogące zasiać niepokój. Poddające w wątpliwość zapowiadaną  budowę fabryki Mercedes w Jaworze. Powodem spekulacji stał się fakt, iż niemiecka firma oficjalnie zapowiedziała budowę nowej fabryki na Węgrzech. Jak donosi www.gazetawroclawska.pl Mercedes wcale nie zrezygnował z planów budowy fabryki w Jaworze. Tu ma powstać druga fabryka tego niemieckiego giganta. Trwają jeszcze negocjacje z polskim rządem. Dziennik powołując się na przedstawiciela Mercedesa w Polsce, pisze, że całość negocjacji powinna być dopięta jesienią tego roku. Plotki o upadku pomysłu budowy fabryki w Jaworze wzięły się z informacji o tym, że Mercedes rzekomo planował przeniesienie zakładu na Węgry. Koncern Daimler wprawdzie zamierza tam wybudować nową fabrykę, ale to ma być

druga, obok istniejącego już zakładu w Kecskemecie. W tej węgierskiej fabryce  ma powstawać 150 tysięcy  samochodów rocznie.  Gazeta Wrocławska pisze, że w dolnośląskiej fabryce będą wytwarzane czterocylindrowe silniki benzynowe i wysokoprężne do samochodów osobowych marki Mercedes-Benz. To czy niemiecka firma powstanie na Dolnym Śląsku, zależy między innymi od zobowiązań dotyczących warunków inwestycyjnych, między innymi od przyznania pomocy państwa.

Niemiecki koncern chce zainwestować na Dolnym Śląsku ponad 500 milionów euro. Będzie tam pracowało nawet kilkaset osób. Polska fabryka silników Mercedes-Benz Cars ma być drugim tego typu zakładem poza granicami Republiki Federalnej Niemiec. Tak więc wydaje się, że plotki o tym, że jednak nie będzie fabryki Mercedesa na Dolnym Śląsku, okazały się być bez pokrycia. Już wkrótce poznamy wyniki negocjacji i ich ostateczny rezultat. Wygląda jednak na to, że spraw zmierza do szczęśliwego finału.

Źródło: http://www.gazetawroclawska.pl